Toxotis

Wyjazd 19-26 sierpnia 2023. Rodzina z trójką dzieci w wieku 11 miesięcy, 5 i 7 lat. Dostaliśmy pokój 403 na czwartym piętrze. Pokój przestronny, ale zaskoczyło nas, że opisane w ofercie ?2 pomieszczenia oddzielone przesuwnymi drzwiami? w rzeczywistości były jednym pomieszczeniem z niepełną ścianką działową (kończyła się ok 50 cm pod sufitem) i otworem na drzwi przesuwne, których tam fizycznie nie było. Pokój był czysty, ale ?lekko? odbiegał od tego pokazywanego w ofercie (nie było żądnych ozdób i dekoracji w postaci roślinek, na łóżku była brzydka, brązowa co najmniej kilkuletnia narzuta, zasłony były niedbale powieszone na karniszach, ściany miejscami wybrudzone, w szafach nie było półek, a tylko kilka wieszaków więc wszystko musieliśmy trzymać w walizkach). Na wyposażeniu pokoju była mała lodówka, telewizor i klimatyzacja ? wszystko działało bez zarzutu. Łazienka pozostawiła niesmak (obniżony sufit kończący się zaraz nad drzwiami więc pomieszczenie miało max 2m wysokości i robiło wrażenie klaustrofobicznego, dziura w podłodze za ubikacją, otwarty prysznic co powodowało powódź w łazience po kąpieli ? choć takie rozwiązanie po wizycie w kilku hotelach chyba trzeba przyjąć za dość typowe dla tej części świata). Do pokoju przynależał mały balkon z widokiem na morze, na którym był stolik z dwoma krzesłami i suszarka na pranie, która się nam bardzo przydała. Ściana balkonu jak widać na załączonym zdjęciu raczej prosiła już o gruntowny remont. Pokój sprzątany codziennie tzn. codziennie opróżniano kosze na śmieci i zalewano ubikacje czymś w rodzaju Domestos-u. Zaskoczyło mnie to, że podłoga była pozamiatana i umyta tylko RAZ w ciągu naszego tygodniowego pobytu. To bardzo zwróciło naszą uwagę, bo akurat byliśmy tam z raczkującym maluchem więc wiadomo... I tylko raz zmieniono nam ręczniki. Hotel nie jest nowy. Odnowiona jest recepcja, która robi naprawdę dobre wrażenie (no może poza dziurą w suficie, którą nie wiadomo dlaczego nikt nie naprawił..). Część basenowa bardzo na plus. Atracyjny mini aquapark dla dzieci, który zajmował ich na dobre trzy ? cztery godziny. Zawsze można było znaleźć wolne leżaki. W strefie basenowej bar i odnowiona toaleta. Jedzenie dobre ale po trzech dniach mieliśmy wrażenie, że jest ciągle to samo. Np. na śniadania: gotowane jajko, jajecznica, parówki, smażony boczek, fasolka, jeden ? dwa rodzaje wędlin, ser żółty, pomidor, ogórek, owoce w zalewie z puszki ? ananas, brzoskwinie, mango, jagurt, konfitura z truskawek, miód, coś a la nutella, te samo ciasto i pieczywo, płatki z mlekiem (tylko zimnym), woda, kawa, herbata (nie polecam), sok jabłkowy, ananasowy i pomarańczowy (wszystkie bardzo sztuczne i słodkie). Na obiad i kolacje dominowały raczej ciężkie, smażone potrawy. Na plus desery i owoce. Zabrakło nam tam zdecydowanie kuchni regionalnej. Przez cały pobyt nie było żadnej regionalnej potrawy.. Teoretycznie codziennie były kolacje tematyczne np. wieczór włoski, kuchnia azjatycka ale w praktyce to nie widzieliśmy większej różnicy miedzy poszczególnymi. Ostatnie dwa dni postanowiliśmy zjeść na mieście bo już byliśmy ?zmęczeni? hotelowymi kolacjami. Co też mnie zdziwiło posiłki były przywożone z zewnątrz i odgrzewane, a nie gotowane na miejscu. Lokalizacja hotelu na plus. Spacerkiem można w 10-15 minut dojść do piaszczystej plaży w jednej z kilku mieszczących się tam zatoczek. Wzdłuż tej części wybrzeża jest nowa promenada - podświetlona wieczorem - którą można dojść w 25 minut do Protaras gdzie jest większa i ładniejsza plaża i centrum turystyczne. Początkowo rozważaliśmy wypożyczenie samochodu (koszt ok 60 EUR/ dzień + paliwo + ruch lewostronny + płatne parkingi w niektórych miejscach) ale finalnie zrezygnowaliśmy. Super alternatywą okazał się autobus, który zabiera i wraca dokładnie pod hotel (w jedna stronę lina 101, a w drugą 102). Cena za jeden przejazd to 1.5 EUR do godziny 21.00 i 2.5 EUR po godz. 21.00 od osoby dorosłej (dzieci za darmo ? przynajmniej te do 7 roku życia ????). Autobusy (klimatyzowane) jeżdżą co 10-15 min i można nimi dojechać wszędzie tj. centrum ? Protaras, Aiya Napa ? Nissi Beach, Capo Greco itp. Ciekawą opcją jest również taksówka. My za podróż 5 osób spod hotelu do Nissi Beach zapłaciliśmy tylko 25 EUR w jedna stronę (ok 9 km, 15 minut podróży). To było ciekawe doświadczenie, bo na Cyprze taksówki mają dodatkowy rząd siedzeń i wyglądają jak małe limuzyny????Wracaliśmy już autobusem. I tutaj trzeba wziąć pod uwagę, że autobus jedzie wzdłuż wybrzeża, ma mnóstwo przystanków. Nasza podróż powrotna wydłużyła się do prawie 20 km i 1 h 20 minut ????