Arminda

czystość, obiekt bardzo zadbany, jedzenie, spokój, super na odpoczynek i odcięcie

brak

Hotel oceniam na 5! Wspaniały, cichy, rodzinny, spokojny, CZYSTY, zadbany. Nie ma się do czego przyczepić. Jedzenie pyszne, różnorodne. Bardzo dużo dań z kuchni regionalnej, duszonych warzyw, grillowanych mięs. Jeżeli chodzi o alkohol to po raz pierwszy spotkałam się z tym że drinki robisz sobie sam. Przy barach stoją stoły na których masz wszystko co ci potrzebne do zrobienia "swojego" drinka. Super opcja. Dodatkowo w barze za opłatą drinki typu mohito w bardzo przystępnych cenach. W hotelu dużo Polaków, mało Anglików i Niemców. Obsługa hotelu bardzo miła i pomocna. Na basenach więcej leżaków niż gości. Oczywiście już po 8 rano goście hotelowi lecieli z ręcznikami na leżaki, ale na spokojnie po 11 jak przychodziliśmy na basen to można było coś znaleźć. Dla dzieci raj. Zjeżdżalnie i dla małych i dla starszych. Blisko ładna plaża. Jedyny minus że za dwa leżaki z parasolem aż 15 eur. Ale można było sobie z piciem w ręku podejść na szybką kąpiel, posiedzieć na plaży i wrócić nad basen. Okolica cicha i spokojna. BAAARDZO CZYSTA. Nie ma opasek na rękę. Podsumowując nie byłam jeszcze nigdy na tak spokojnych wakacjach. Odpoczęłam na 100 %. Z czystym sumieniem polecam ten hotel (nawet tym wybrednym).

Razem z koleżankami wybrałyśmy się na babski wypad na Kretę :) Hotel okazał się naprawdę rewelacyjny. Nie duży ale bardzo przytulny, blisko ścisłego centrum Hersonissos (ok. 20 min. spacerkiem), które tętni życiem do późnych godzin nocnych, tak więc idealne miejsce dla młodych osób, takich jak my :) chcących się pobawić. W samym hotelu na nudę też nie można narzekać, przez cały dzień odbywają się różne animacje, zarówno dla dzieci jak i dorosłych. Jedzonko naprawdę przepyszne, codziennie coś innego, tak więc trzeba uważać, żeby nie przytyć :) Pokoje są przestronne i urządzone w morskim klimacie (wiszące muszelki na ścianie). Pracownicy hotelu bardzo mili, zwłaszcza Pan recepcjonista ;) Polecamy!!!