Scaleta Beach

ładny i zadbany budynek, widok, jedzenie i alkohole

plaża, animacje po francuscu

Mi się akurat pdoobało i jestem zadowolony z tego miejsca. Bardzo fajne położenie hotelu, świetny widok z pokojów, restauracji i w szczególności z basenu. Wszędzie czysto, pokoje zadbane, jedzenie w porządku- nie było do czego się przyczepić. Jedynie mały minusik za plażę, która jest blisko ale nie jest najwyższych lotów. Ja jednak spędzałem czas głównie przy drinku na basenie i było idealnie pod kątem relaksu właśnie. Warto

widok z basenu, dobre jedzenie

ogólna budowa, lokalizacja, plaża, okolica

Nie było najgorzej, nie jesteśmy typem Polaków którzy oczekują Bóg wie czego, jednak nie poleciłabym tego hotelu.. Pokój 2-osobowy z dwoma oddzielnymi łóżkami, których nie da rady złączyć, jedno troszkę szersze od drugiego więc cisnęliśmy się właśnie na tym. Mieliśmy wątpliwą przyjemność mieć pokój na samym końcu hotelu, dosłownie na samym, za naszym pokojem był już tylko jeden.. masakra z dojściem po tych wszystkich schodach w taki upał (a kondycja u nas b. dobra), a nie daj Boże czegoś się zapomni.. prośba o zmianę pokoju nie rozpatrzona, mimo że były 2 wolne trójki. Problem z ciepłą wodą, praktycznie cały czas zimna, trzeba długo czekać aż zrobi się chociaż letnia.. sporym minusem jest też brak chociażby najmniejszej lodówki w pokojach. Wczesne śniadanie to jakaś pomyłka bo jest tylko ciasto, tak samo 'lunch box'.. wyjeżdżając na wycieczkę wcześnie rano na cały dzień (a pakiet all inclusive oczywiscie dziala) możemy jedynie napchać się ciastem i wypić kawę na wczesnym śniadaniu a w tak zwanym lunch boxie dostajemy jedna bagietkę, małą wodę i jakiś owoc. Widoczny był też problem z leżakami przy basenie, jest ich b. mało w stosunku do ilości pokoi. Ludzie rozkładali ręczniki na posadzce żeby mieć w ogóle możliwość spędzenia czasu przy basenie. Co do plaży.. w opisie hotelu jest: piaszczysto-żwirkowa, łagodne zejście do morza.. fakt, plaża może i piaszczysta w miejscu gdzie rozbijają się fale, ale do wody bez butów się nie wejdzie, mnóstwo kamieni większych i mniejszych, a jak dołożyć do tego duże fale, to nawet nie ma jak ustać w wodzie.. na plaży leżaki połamane, no i nie było ich zbyt wiele.. W okolicy nie ma nic, 500m do dwóch konkretniejszych sklepów, jeden niedaleko plaży no i jest też tawerna, ze 3 wypożyczalnie samochodów i to tyle.. Nie polecam dla par, ani młodych osób bo nie ma tam co robić, trzeba jeździć miejskim autobusem do Rethymno, gdzie podróż trwa jakieś 40 min, chyba że ktoś oczekuje spokoju bez miejskich rozrywek, barów, tawern, ludzi i jest miłośnikiem podwodnych głazów i wspinaczki. Ogólnie nie jest to dobre miejsce, jeżeli ktoś jest nastawiony na rozrywki, basen i hotelową plażę, a tym bardziej na rozrywki hotelowe w postaci animacji, bo są robione tylko dla priorytetowych gości z Francji. Mam np. porównanie do hotelu na Zakynthos 2 lata temu, praktycznie te same pieniądze a różnica spora. Drugi raz bym tam nie pojechała.

hotel ładnie położony miła obsługa dobre jedzenie

Hotel w bardzo spokojnej i brudnej okolicy