Safa Aqua Park

Witam w tym hotelu spedzilismy 10 długich dni...nie jestem klientem wymagającym,zdawałam sobie sprawę z złych opinii,ale myślałam ze my Polacy lubimy narzekacc i wyolbrzymiamy..i poleciałam z dobrymi myślami ze będzie oki...ale na miejscu..faktycznie było tak jak w opisch klientów...zaczne od hotelu:pokoje brudne,nie wysprzątane po porzednich klientach..sami myliśmy lustra w przedpokoju i łazience żeby można było się zobaczyć,w nocy łażą karaluchy,mielismy pokoj na strone z basenem i scena..a tam do północy głośne imprezy.i spac było ciężko,owszem można prosić o zmiane pokoju za dodtakowa oplata,Polacy płacili po 50 dolców za miane pokoi z różnych przyczyn.Jedzenie...all inclusive???? ten hotel nie posiada takiej opcji...Mi smakowało,ale dzieciom i innym polakom nie,chodzilismy do knajpek jesc,na stołówce ludzie się rzucali na jedzenie..bo faktycznie było go mało..wręcz powydzielane.z owoców tylko melony i arbuzy,snack bar to tylko i wyłącznie pączki oblane olejem z miodem...w innych hotelach pizze,frytki,lody,hamburgery owoce różne do zarzygania a tutaj nic kompletnie nic,chodz w opisach biur podróży zapewniają o pizzach itp.Tutak ruskie graja pierwsze skrzypce,ruskie maja wszystko,placa pod stolem barmanom kelnerom i robia co im się podoba a obsluga rozkłada rece..ale kase dostali.Baseny super dwa ogromne..ale..tez z zjeżdżalniami na nasz pobyt ani razu nie był sprzątany,piachy z morza w nim po kolana a woda była zielona,smród jakims szambem,natomiast ten głóny basen rewelka,sprzatany codziennie,trzeba bardzo wcześnie wstawac i zajmować leżaki bo jest ich ograniczona ilość..tzn zbyt duzy hotel na taka ilość leżaków. animatorzy super.piekna okolica..ale najgorszy hotel w całym hammamecie,przez ten hotel mam koropny uraz do Tunezji,byłam po raz pierwszy i chyba ostatni,chodz moim dzieciom się podobalo i blagaja o powrót tutaj.Mam nadzieje ze Polacy którzy tam byli i są wystawia również pomocne opinie.Plaża blisko piekna i czysta..a morze zaśmiecone foliami i szmatami,pelno meduz,mozna je pomylić z torebkami foliowymy...ale w marketach sa srodki na meduzy