Bodrum Bay Resort

Miła obsługa, położenie hotelu

Brud,braki w dostawie wody, ciepła woda w pokoju 3 godziny na dobę

Bardzo słabe, monotonne jedzenie- mały wybór. Niemal codziennie brakowało napojów,piwa, alkoholi a nawet lodu

położenie, widok, wielkość, zróżnicowanie zabudowy

dla niektorych ilość schodów (ale jest winda), brak internetu (tylko w lobby)

W Bodrum Bay Resort bylam dwa razy w 2019 (maj i październik) i z pewnością tam wrócę. Hotel położony w bardzo fajnym miejscu, z pięknymi widokami. Kaskadowe ułożenie kompleksu gwarantuje dawkę ruchu (dla tych, co nie chcą lub nie mogą sie ruszac - jest winda i kolejka przy schodach jak na Gubałówkę). Miejsca do wypoczynku także do wyboru...plaza, pomosty, basen. Do mariny Bodrum jak i do Gumbet spokojnie mozna pojsc pieszo. Powyżej hotelu jest miejsce widokowe, z wiatrakami. Jeszcze wyzej jest bar (chyba shisha bar), przyjemny i pozwalajacy sie zrelaksowac. Do Gumbet i Bodrum marina mozna spokojnie isc, ale wracac lepiej taxi (pod gorke:)) Pokoje - nie wiem jak hotel, ale bungalowy ok. To tylko miejsce do spania, wiec nie ma sie co spinac, ze czasem fuga w lazience nie jest za czysta lub sluchawka prysznica pokryta jest kamieniem. ALBO (hit), ze nie ma grubej kołdry!! To sa niuanse, strasznie sie czyta te komenty na tripadvisor, ze hotel brud/kila/mogila. Pokoje (club room) sprzatane sa codziennie. Jedzenie - tu tez na tripadvisor czytalam, ze kiepskie i monotonne. Umowmy sie, Polak jak nie ma ziemniakow i schabowego (o czym turysci z PL z rozrzewnieniem rozmawiaja na lotnisku w drodze powrotnej) zawsze bedzie marudzil, ze jedzenie kiepskie. Turecka kuchnia jest pelna warzyw, przeroznych duszonych mies, oliwek, bialych serow (żóltych serow nie polecam, wędliny rowniez), salatek, zieleniny, sałatek?desery?kto lubi :). Dla osob jedzacych inaczej niz pyry i schab to super opcja. Na sniadanie obsluga smazyla omlety, na obiad pyszne ryby, na kolacje placki wypiekane na biezaco, przypominajace pizze. Jedzenie po 22:00 - w glownej restauracji wydawano cieple jedzenie, w innych barach (plazowych) byla herbata w duzych termosach. Animacja, no cóż?przaśną :) ale jak się ma dobre podejście to można się pobawić. Obsługa?fajna, acz stanowcza :) (nie wydaje drinów po ustalonej godzinie) :) Rezydent = wycieczki + problemy :). Reszty można dowiedzieć się z netu. W razie pytań można próbować na niebieskim portalu /anneangry p.s. okazuje się, ze moja mama lata wcześniej tez była w Bodrum Bay i tez się jej podobało :D